Jak to się stało, że w półtorej dekady z grupy zapaleńców naparzających się bez kasków i ochraniaczy w błocie na Górce Szczepińskiej wyłonił się jeden z najbardziej profesjonalnych klubów futbolu amerykańskiego w Polsce i w Europie? To była trudna, wyboista i kręta droga z kilkoma ślepymi zaułkami po drodze. Jej opisania podjął się Piotr Bera. Piotrka mam zaszczyt znać osobiście. To dziennikarz lokalnych wrocławskich mediów, który przez wiele lat pisał
Czytaj dalejKategoria: recenzje
J.K. Rowling i inni – Harry Potter i Przeklęte Dziecko
Należę do pokolenia, które dorastało z Harrym Potterem. Pierwsze części czytałem w wieku wczesnonastoletnim, ostatnią już na studiach. Saga była zamknięta, Voldemort pogrzebany (albo i nie), „kanon” ustalony i wszystko jasne. Niestety J.K. Rowling znudziło się pisanie kryminałów albo (co bardziej prawdopodobne) uznała że czas na jakiś wehikuł, który pociągnie jej kulejącą finansowo spółkę „Pottermore”. I tak powstała „ósma część” Harry’ego Pottera. Siadając do lektury musimy pamiętać, że tak naprawdę
Czytaj dalejKrzysztof Piskorski – Czterdzieści i cztery
XIX-wieczny Londyn, tajemnicza energia próżni, spiskowcy, tajna policja, Napoleon, Mickiewicz, Słowacki i Byron. A to tylko część atrakcji, którymi w swojej najnowszej powieści raczy nas Krzysztof Piskorski, laureat Nagrody im. Zajdla, czyli najbardziej prestiżowego wyróżnienia polskiej fantastyki. Przyznam, że zajdlowego „Cieniorytu” nie czytałem. Z Piskorskim spotkałem się tylko raz, przy okazji „Pocztu Dziwów Miejskich”, który wspominam bardzo dobrze. W związku z tym miałem nadzieję na ciekawą lekturę i nie zawiodłem
Czytaj dalejTomasz Kopyra – Piwo. Wszystko co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka
Na piwie specjalnie się nie znam. Lubię czasem wypić i cieszę się, że piwna rewolucja daje mi wybór większy niż ten sam jasny sikacz eurolager w tysiącach różnych opakowań. Dlatego z ciekawością sięgnąłem po książkę Tomasza Kopyry, którego bez odrobiny przesady można nazwać twarzą polskiego piwowarstwa domowego i najpopularniejszego krajowego vlogera piwnego. Liczyłem, że dowiem się czegoś więcej o tym trunku. Niestety pewne rzeczy, które nie rażą, kiedy opowiada się
Czytaj dalejMax Brooks – World War Z i Zombie Survival Guide
Tematyka zombie i zombie apokalipsy już kilka lat temu szturmem zdobyła miejsce w czubie najpopularniejszych motywów literacko-filmowych naszych czasów. Jest popularna zwłaszcza wśród geeków i stanowi chyba najpowszechniejszy obecnie motyw postapokaliptyczny, wypychając z pierwszego miejsca świat po wojnie atomowej, dominujący w literaturze okresu zimnowojennego. Większość literatury o zombie to tanie horrory i powieści sensacyjne, nie różniące się specjalnie jedna od drugiej. Taki odpowiednik kina klasy B czy nawet C. Bohaterowie
Czytaj dalejErnest Cline – Player One
Choć zaczyna się jak postapokaliptyczne science-fiction, w rzeczywistości jest wizją geeka, maniakalnego wielbiciela MMORPG i amerykańskiej popkultury lat 80-tych. Jednak to wszystko podane jest w tak nostalgicznym i tak przystępnym sosie, że czyni całość nie tylko strawną, ale wręcz smaczną. Jest rok 2044. My ludzie zniszczyliśmy planetę, katastrofa ekologiczna, bla, bla bla. Większość ludzkości żyje w biedzie, slumsach, przywileje dla nielicznych, brutalny świat, bla, bla, bla. Klasyka. Jednak w tym
Czytaj dalejSebastian Mikosz – Leci z nami pilot. Kilka prawd o liniach lotniczych
Jeszcze niedawno latanie było w naszym kraju domeną menedżerów wyższego szczebla i najbogatszych podróżników. Dzięki wejściu linii lowcostowych, coraz popularniejszym i tańszym czarterom na wakacje w ciepłych krajach oraz coraz zamożniejszemu społeczeństwu, Polacy latają coraz powszechniej. W 2012 r. na wszystkich polskich lotniskach odprawiono rekordowe 24,6 mln pasażerów (dane na podstawie informacji od lotnisk, podaję za Onetem). Oczywiście wciąż daleko nam do USA czy bogatych krajów Europy Zachodniej, niemniej jednak
Czytaj dalejDmitry Glukhovsky – Metro 2033
Postapokaliptyczne science-fiction to niezwykle ciekawy gatunek z socjologicznego punktu widzenia. Rozkwita, kiedy ludzie boją się o przyszłość, zwłaszcza gdy postrzegają zagładę świata jako nader realną. Złoty wiek tego gatunku przypada na kulminacyjne lata zimnej wojny, kiedy ludzkość stanęła przed całkiem realną groźbą zagłady atomowej. Jest silnie obecny nie tylko w literaturze, ale i w kinie. Warto przy tym odróżnić na pozór podobne fantastykę postapokaliptyczą i antyutopię. Najkrócej mówiąc postapokalipsa opisuje
Czytaj dalej